W.15: Samotna przyjazn VS Dedykacja

Do 1 października pozostały mi tylko wolne dni bez nauki, przepełnione marnowaniem czasu na wszelkie przyjemności. Tak tak tak ... w końcu zakończyła się moja sesja poprawkowa z wynikiem pozytywnym i brakiem warunków. Nowe posty na stronie będą pojawiać się teraz z większym odstępem czasowym niż jak to było na początku tzn. 5 dni z powodów nauki no i  małej ilości czasu przebywania w domu.

Ostatnio się rozleniwiłem i nie napisałem nic nowego od 3-4 tygodni, wiec czas to zmienić i jak tylko przyjdzie wena piszemy do bólu. Zajmijmy się tym co najważniejsze na tym blogu czyli WIERSZE. Dzisiejsze to moja stara twórczość ale historia lubi się powtarzać a nawet odwracać … życie.

„Samotna przyjaźń”

Sam już nie wiesz co masz robić

Innych ranisz, krzywdę sobie robisz

Bo nie zadasz wiele jedynie obecności

Słów otuchy wiele

Tak jak niby to robią przyjaciele

Lecz moi staneli bo innego mnie poznali

I zapomnieli jak wiele dla mnie by oddali

Utworem przeciwstawnym do tego będzie wiersz napisany tego samego dnia pod wpływem tej samej chwili. Rodzina, przyjaźń i cały ten przepych otaczający nas jest ważny, ale nie zapominaj o sobie to TY jesteś centrum twojego świata, to TY go tworzysz, to TY wybierasz jakie ma być twoje życie … więc wybieraj bo inni to zrobią za ciebie. 

„Dedykacja”

Samotnie siedząc wciąż

O jednym myślę tak

Gdzie jesteś

Czy tam czekasz

Daj mi nawet

Najgłupszy znak

Bo ciągle siedzę

Czekając na ciebie

To jest jedno z miejsc

W, którym czuje cześć z ciebie

Bliskich osób się nie zapomina

Gdyż raz cie pokochają

Cierpią gdy odejście to ich wina

Dołączam to powyższych tekstów piosenki … dla mnie ich tekst naprawdę wiele opowiada o czymś ważnym, wystarczy chcieć słuchać. Dla każdego coś innego.

 "Standing still" 

  "I Am Me"

                                                                                               

W.14: Za kurtyna

                                                                                                       "Been Lying"

Powyższa piosenka jest moim nowym odkryciem z płyty Rity Ory (album w Polsce od 23 października) polecam do słuchania. Mam na chwile obecną dość moich starych utworów, aby iść do przodu trzeba zaakceptować przeszłość ... nie mówię tu ,że nie wrócę do starych wierszy pokaże je, ale nie tym razem. Dziele się z wami świeżo przepisanym na komputer wierszem o decyzjach, życiu i jego trudzie.

„Za kurtyną”

 Kurtyna to granica, twarda jak ściana jednak do przebycia

Chcesz za nią wyjść, kolano się nie zgina

Patrzysz na innych, zimna bez uczuć u nich mina

Krok do przodu i do tył. Zadecyduj jak chcesz żyć

Szczerość jest dziś nie dla każdego

Los daje szanse jakiś głupi marnuj ją kolego

Ja wychodzę to zostaje, będzie co być musi

Nic innego z życia mi nie pozostaje

Tylko uśmiech szczery, który jest zawsze

Gdy przelewam coś używając litery

Słowa pozostają czyny nie mijają

Marzenia z leciutką odwagą prawdą się stają

Życiem pozostają

 

W wolnym czasie polecam oglądanie bajki edukacyjnej "Było sobie życie" ,naprawdę czegoś da się nauczyć  chociaż to tylko 1/5 wiedzy z danego układu. Dla tych którzy nie chcą się edukować ,zachęcam do poświęcenia 10 min na jeden odcinek mojej bajki z dzieciństwa "Chojrak tchórzliwy pies" ,trochę strachu i śmiechu a nawet smutne elementy.

 Mam dla was jeszcze jedną piosenkę, nie znalazłem jej sam ale została mi podesłana przez pewną miłą dusze. Podoba mi się bardzo klimat zachowany w utworze.

"Joga"

PS: Ponownie przypominam o wspieraniu akcji dokarmiania zwierząt, prawa kolumna. Aha dziękuje za odwiedziny i komentarze.